W Białej Podlaskiej były ciężkie warunki do gry. Przed meczem z murawy usunięto grubą warstwę śniegu i można było rozpocząć spotkanie przedostatniej kolejki rundy jesiennej. - Od pierwszej minuty mieliśmy ogromną przewagę, a nasze rywalki nastawiły się na sporadyczne kontry. Jednak gra defensywna była dobra i krakowianki nie mogły nic zdziałać. W pierwszej połowie powinniśmy prowadzić kilkoma golami - ocenia przebieg boiskowych zdarzeń Kasprowicz.
Po zmianie stron przyjezdne śmielej zaatakowały. - Rywalki trochę nas zaskoczyły, ale po kilku minutach ponownie przejęliśmy inicjatywę. Zagraliśmy jeszcze bardziej ofensywnie, co nam się opłaciło - dodaje trener AZS PSW.
W najbliższy weekend, w ostatnim meczu przed zimową przerwą, AZS PSW zagra na wyjeździe z drugim w tabeli Medykiem Konin. - To będzie trudny mecz, ale jedziemy tam powalczyć. Nie dopuszczam do siebie myśli, że moglibyśmy przegrać przed spotkaniem. Na pewno się nie poddamy - kończy Kasprowicz.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?