W minioną sobotę, 22 czerwca nad ranem dyżurny międzyrzeckiego komisariatu dostał powiadomienie o znalezieniu dwóch szczeniaków.
- Do zdarzenia doszło na drodze leśnej pomiędzy miejscowościami Jaźwiny i Sokule. Z informacji przekazanej przez zgłaszającą wynikało, że w chwili znalezienia „maluchy” zdążyły już wyswobodzić się z zawiązanego worka, w którym zostały porzucone. Kobieta zabrała psy do domu powiadamiając o wszystkim stróżów prawa - relacjonuje rzeczniczka bialskiej policji.
Sprawą zajęli się kryminalni z międzyrzeckiego komisariatu. Funkcjonariusze szybko ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o wyrzucenie szczeniąt. Okazał się nim 59-letni mieszkaniec gm. Biała Podlaska.
- Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia. We wtorek, 25 czerwca usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Zatrzymującym go policjantom tłumaczył, że zostawił zwierzaki by ktoś mógł je znaleźć i zabrać. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd - mówi przedstawiciela komendy policji w Białej Podlaskiej.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt za znęcanie nad zwierzętami grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 3 lat.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?