Do zdarzenia doszło w sobotnią noc, ok. godz. 23.00. Spłonął drewniany dom, w którym mieszkał 51-letni mężczyzna. - Gdy strażacy dotarli na miejsce budynek w całości objęty był ogniem - mówi młodszy brygadier Krzysztof Tomasiak, dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Lublinie.
W wyniku pożaru zginął 51-letni mężczyzna. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej. Akcja zakończyła się w nocy z soboty na niedzielę ok. godz. 4.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia. Okoliczności tragedii bada policja.
Parterowy, drewniany dom wraz z wyposażeniem uległ całkowitemu spaleniu. Straty oszacowano na 30 tys. zł.
ZOBACZ TEŻ: