Do wypadku w Szymanowie doszło w sobotę przed 13:00. Jak ustalili policjanci, motocyklista jechał za szybko i na łuku jezdni zjechał na przeciwległy pas ruchu. Tu zderzył się z osobówką.
- Siła uderzenia spowodowała, że pojazd dachował, a motocyklista wpadł do przydrożnego rowu - mówi kom. Jarosław Janicki z policji w Białej Podlaskiej.
Pomimo prowadzonej na miejscu akcji ratunkowej, kierującego motocyklem 30-latka z gminy Łomazy nie udało się uratować. 52-letni bialczanin, który kierował matizem był trzeźwy. Doznał jedynie ogólnych potłuczeń ciała.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?