Sukcesy przyszły bardzo szybko, bo już podczas pierwszych Akademickich Mistrzostw Polski, które odbyły się w Krakowie. Tam lekkoatleta – Władysław Koziełł sięgnął po złote medale w pchnięciu kulą i rzucie dyskiem. Niedługo po tych zmaganiach wywalczył brąz lekkoatletycznych mistrzostw Polski (dysk). W kolejnych latach lubelski AZS święcił kolejne chwile chwały, głównie w dyscyplinach indywidualnych. Największym przedwojennym osiągnięciem drużynowym było wywalczenie akademickiego mistrzostwa kraju w koszykówce.
Dobre lata dla sportu przerwał wybuch II wojny światowej. Akademicki Związek Sportowy poniósł nieocenione straty zarówno wśród działaczy jak i zawodników. W 1939 roku rozstrzelany został profesor KUL-u, Czesław Martyniak. Śmierć ponieśli też lekkoatleci: Marian Sozański czy Stanisław Pęczalski. Takich tragedii było więcej.
Czasy powojenne nie były łatwe, ale najważniejsze, że AZS Lublin zaczął się odradzać. Największe sukcesy osiągała sekcja szermiercza. W 1954 roku Bohdan Przybyło został akademickim mistrzem Polski w szabli oraz brązowym medalistą we Florecie. Siedem lat później wicemistrzem kraju juniorów został Andrzej Gottner. Jednak największą gwiazdą okazał Arkadiusz Godel: złoty medalista igrzysk olimpijskich w Monachium (1972) w drużynie floretowej.
– Do AZS trafiłem w 1963 roku i zacząłem uprawiać szermierkę. Pięć lat później zdobyłem uprawnienia do prowadzenia sekcji szermierczej. W naszej grupie był Arkadiusz Godel, który zdobył mistrzostwo świata juniorów we florecie, a następnie drużynowo medal igrzysk olimpijskich w Monachium. Jest to zatem bardzo bliski sukces mojemu sercu – wspomina to osiągnięcie prezes AZS Lublin, Zdzisław Targoński.
Warto odnotować, że AZS Lublin (w różnym wymiarze czasowym) miał swoich przedstawicieli w najwyższych klasach rozgrywkowych, jeśli chodzi o gry zespołowe. Tu wyróżnić można choćby drużyny koszykówki, rugby, tenisa stołowego czy siatkówki. Będąc z kolei przy tej ostatniej dyscyplinie nie sposób nie zatrzymać się przy postaci Tomasza Wójtowicza.
– Także on przeszedł przez AZS Lublin. Tomasz Wójtowicz to wielka postać: złoty medalista igrzysk olimpijskich w Montrealu w 1976 roku czy mistrz świata sprzed dwóch lat wcześniej – mówi prezes Zdzisław Targoński.
Laury w barwach AZS zdobywał także świetny trójskoczek – Andrzej Sontag. W 1974 roku podczas mistrzostw Europy w Rzymie wywalczył brązowy medal. Lekkoatleta sięgał także po medale imprez krajowych, zostając między innymi halowym mistrzem Polski.
Wydaje się, że ostatnia dekada to najlepszy czas w historii organizacji. Sukcesów było wiele, a do najważniejszych zaliczyć należy medale olimpijskie Małgorzaty Hołub-Kowalik (złoto i srebro) oraz Malwiny Kopron (brąz) podczas zmagań w Tokio.
AZS Lublin jest wyjątkowym punktem na sportowej mapie Polski. Przygodę z nim związaną rozpoczynają nie tylko sportowcy z regionu. Coraz chętniej jego barw bronią zawodnicy, którzy dołączają tu na zasadzie transferów. W czym tkwi sekret?
– Myślę, że tajemnicą naszego sukcesu jest atmosfera, którą tworzą ludzie. To przyciąga do nas zawodników, sponsorów, władze miasta i województwa. Wszyscy widzą, że wykonujemy dobrą robotę, która przekłada się na wyniki sportowe. Pragnę podkreślić, że oprócz tego sportu na najwyższym poziomie, skupiamy się przede wszystkim na sporcie dla studentów, którzy chcą aktywnie spędzać czas. Prowadzimy rozgrywki międzyuczelniane, w których można się realizować. Dzięki temu dołącza do nas wiele osób, a z nich możemy wyławiać potencjalne talenty – wyjaśnia prezes Targoński.
22 stycznia 2022 roku świętowano okrągłą rocznicę istnienia tam, gdzie wszystko się rozpoczęło. O godzinie 11 w Kościele Akademickim Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II przy ulicy Idziego Radziszewskiego odbyła się uroczysta msza święta, podczas której nastąpiło nadanie i poświęcenie sztandaru AZS Lublin.
– Bez wątpienia jest to jeden z najważniejszych punktów w naszym kalendarzu obchodów roku stulecia AZS Lublin. Przywiązujemy ogromną wagę do symboliki czy tradycji. Z nich czerpiemy inspirację. Naszym symbolem jest gryf. Ten jednoczy całe pokolenia. Jednoczy młodych sportowców, pracowników naukowych, całą społeczność akademicką. Poświęcenie i nadanie sztandaru odbywa się tu, gdzie nasza historia się rozpoczęła. To też element bardzo symboliczny i ważny dla nas – mówi wiceprezes AZS Lublin, Paweł Markiewicz.
We mszy świętej sprawowanej przez księdza arcybiskupa Stanisława Budzika wzięli udział między innymi: prezes zarządu Akademickiego Związku Sportowego Alojzy Nowak, czy minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Obecni byli także przedstawiciele władz województwa lubelskiego i miasta Lublin.
Obchody stulecia rozpoczęły się 28 września 2021 roku. Potrwają do października roku bieżącego, a ich zwieńczeniem będzie ogólnopolska uroczysta gala sportu akademickiego, która odbędzie się w Lublinie.
- W tych lubelskich klubach już nie poimprezujesz! Zobacz listę
- Sentymentalny spacer po Lubelszczyźnie. Zobacz zdjęcia sprzed lat
- Miasto Czartoryskich. Największa nadwiślańska miejscowość między Krakowem a Warszawą
- Kraśnik da się lubić. Styczniowy spacer po mieście znanym w całym kraju. Fotorelacja
- Kolejne pary wyszły na parkiet. Tak bawili się uczniowie ZSE. Fotorelacja
- Sezon studniówkowy w pełni. Tak bawili się maturzyści z ZS nr 1 im. Grabskiego
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?