Ofiarami zabójstwa, które wyszło na jaw w sobotni poranek są 42-letnia nauczycielka i 48-letni pułkownik Straży Granicznej.
- Nie spotkałam się z taką sprawą do tej pory w mojej pracy - przyznała dziennikarzom Beata Syk-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
- Potwierdzam, że mamy tu do czynienia z zabójstwem. Pokrzywdzeni to: 42-latka i 48-latek. Prokurator wraz z policjantami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie wczoraj przez ponad 12 godzin dokonywał oględzin miejsca zdarzenia – mówiła Syk-Janowska.
Potwierdziła to, co było wiadomo już w sobotę. W tej sprawie został zatrzymany syn zamordowanych. Policja podawała, że ma 18 lat. Ponadto zatrzymano jego znajomą, młodą dziewczynę. Prokuratura na razie nie ujawnia szczegółów. - Jeszcze w niedzielę prokurator podejmie decyzję w jakim charakterze zostaną przesłuchani - mówi Syk-Jankowska.
Szczegóły dotyczące zbrodni mają być znane w poniedziałek. Przypomnijmy, że zwłoki małżeństwa zostały znalezione w sobotę. Policję zaalarmował sąsiad, który zauważył otwarte drzwi w ich domu. Do zabójstwa doszło prawdopodobnie w nocy z piątku na sobotę (z 12 na 13 grudnia). Policjanci potwierdzali, że obrażenia na ciałach wskazywały, że doszło do zabójstwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?