36-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej trafiła do szpitala, po tym jak jej auto wypadło z drogi i dachowało. Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 5.30 w Woli Lisowskiej (koło Lubartowa) na K-19.
Kierująca renault 36-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej jechała w kierunku Lubartowa. Nagle na prostym odcinku drogi zjechała na lewą stronę, jej auto wypadło z trasy i dachowało ocierając się o przydrożne drzewo. Kobieta ma obrażenia twarzy i głowy, trafiła do szpitala. Była trzeźwa.
Według wstępnych ustaleń policji, 36-latka prawdopodobnie zasnęła za kierownicą.
Wideo
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!