W tym roku w gnieździe na kominie elektrowni na początku marca pojawiło się pięć jajek. Wrotka składała je kolejno od 8 marca do 17 marca. W piątek (16.04) jedno z piskląt wykluło się z jajka, ale nadal czule opiekuję się nim Łupek. Klucie odbyło się 2 dni przed przewidywanym terminem.
Czy wszystkie ptaki się wyklują? Wkrótce się okaże.
Historia lubelskich sokołów na Wrotkowie sięga 2015 roku, kiedy to na kominie PGE EC Lublin jeden z pracowników zauważył ptaka. Była to pochodząca z Włocławka samica. Niebawem dołączył do niej samiec z Płocka. Później nazwano je Wrotka i Łupek. Po szybkich konsultacjach z Lubelskim Towarzystwem Ornitologicznym już 1 marca 2016 r. na kominie zostało zamontowane gniazdo dla sokołów. Pierwszy lęg odbył się w 2018 roku, gdy samiczka złożyła aż 6 jaj! Niestety, wykluło się tylko 5 piskląt. W 2019 roku pojawiło się 5 osobników. W skutek otrucia 2 młode padły.
Losy Łupka i Wrotki z zamiłowaniem śledzą mieszkańcy Lublina i nie tylko. Ich życie można oglądać dzięki zamontowanym kamerom.
Para sokołów wędrownych z lubelskiego komina, ma gniazdo na wysokości 120 metrów nad ziemią.
Chcecie oglądać je na żywo? Link znajdziecie tutaj.
- Te budowle kiedyś zachwycały, teraz to tylko ruiny. Zobacz zdjęcia przed i po
- Najrzadsze nazwiska w woj. lubelskim. Nosi je tylko garstka mieszkańców. Sprawdź
- Pełne uroku, unikalne, zabytkowe cerkwie na Lubelszczyźnie
- Wieniawa na starych zdjęciach. Czy rozpoznajesz te miejsca? Zobacz
- Lubelskie obchody 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Zobacz zdjęcia
- Oto największe inwestycje w regionie. Ile kosztowała ich realizacja?
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?