Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Terespol: Myślał, że rozmawia z policją. Został oszukany na 70 tysięcy złotych

Redakcja
Archiwum
70 tys. zł. stracił w środę, 24 lipca 65-letni mieszkaniec Terespola. Mężczyzna odebrał telefon od osoby podającej się za policjanta. W trakcie rozmowy oszust podający się za funkcjonariusza przekonał go, by pieniądze przelał na nowo utworzone bezpieczne konto. Kiedy mężczyzna zrozumiał, że padł ofiarą oszustów całą sprawę zgłosił organom ścigania.

Do zdarzenia doszło w środę, 24 lipca przed południem na terenie Terespola. Z informacji przekazanych dyżurnemu wynikało, że 65-letni mieszkaniec miasta, padł ofiarą oszustów. Mężczyzna odebrał telefon od nieznajomego, który przedstawił się jako policjant komendy w Białej Podlaskiej.

- W trakcie wielogodzinnej rozmowy oszust poinformował zgłaszającego, że prowadzone jest śledztwo, w kierunku namierzenia hakerów, którzy obserwują pokrzywdzonego i chcą z jego konta pobrać pieniądze. Gdy pokrzywdzony wahał się by wykonywać polecenia telefonicznego rozmówcy, ten „zagroził” mu zablokowaniem wszystkich środków na wiele miesięcy, tj. do czasu zakończenia śledztwa - informuje policja i dodaje. - W trakcie rozmowy sprawca przekonał pokrzywdzonego by ten gotówkę przelał na nowo utworzone bezpieczne konto.

Pokrzywdzony przelał 70 tys. złotych. Kiedy mężczyzna zrozumiał, ze padł ofiarą oszustów całą sprawę zgłosił organom ścigania. Teraz oszustów szukają policjanci.

- Przypominamy! Policja nigdy telefonicznie nie informuje o prowadzonych przez siebie sprawach i nigdy nie prosi o przekazanie informacji o miejscu gromadzenia pieniędzy, ilości kont czy wysokość zgromadzonych środków. Nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie ani też nie prosi o zaangażowanie naszych pieniędzy do jakiejkolwiek akcji! - ostrzegają stróże prawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialapodlaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto