Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Radkiem Mrkvicką, tenisistą stołowym Alfy Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski

PUKUS

Pochodzi Pan z pobliskich Czech, ale dopiero w ubiegłym roku i to w wieku 37 lat po raz pierwszy podpisał pan kontrakt z polskim zespołem - Alfą Bank Spółdzielczy Radzyń Podlaski. Dlaczego stało się to tak późno?

Tak się jakoś złożyło, że mimo bliskości obu krajów, nigdy wcześniej nie występowałem w polskich turniejach czy lidze. W kwietniu 2011 roku otrzymałem propozycję z Radzynia Podlaskiego, i po zasięgnięciu opinii u Michala Kleprlika zdecydowałem się na podpisanie kontraktu. W poprzednim sezonie on grał w Silesii Miechowice i bardzo pozytywnie wypowiadał się o Superlidze. Mówił, abym bardzo solidnie przygotował się do rywalizacji.

I faktycznie, ta Superliga jest bardzo silna?

Tak. Superliga jest bardzo wyrównana, a o medale będzie walczyć kilka zespołów. To silne ekipy, mające w składzie wielu znakomitych zawodników.

Powrót do Polski, po kilkunastu latach gry w niemieckiej Bundeslidze Lucjana Błaszczyka, to też pewnie duże wydarzenie?

Zgadza się. To wciąż bardzo dobry zawodnik, świetnie spisujący się w ligowej rywalizacji. Jego powrót z pewnością podniósł rangę Superligi.

Pan grał m.in. w Niemczech w drugiej lidze w barwach TT Berlin, a w Czechach w STK Horni Sucha Hawirzow, na Słowacji w Stavoimpexie Holicz i w Szwecji w ekipie Mariedals IK. Skąd ma Pan najmilsze wspomnienia?

Można powiedzieć, że ze wszystkich krajów. W Czechach wywalczyłem dwa mistrzostwa kraju, mam złoto ze Słowacji. W Szwecji w pierwszym roku gry miałem najlepszy bilans w lidze 24-8. Teraz czas na medal z Alfą.

Beniaminek z Radzynia Podlaskiego znajduje się obecnie na czwartym miejscu w tabeli, ostatnim dającym możliwość walki o medale. Utrzymacie te miejsce do końca drugiej rundy?

Kluczowe będą najbliższe spotkania. Jednak jestem optymistą, ponieważ mamy mocny wyrównany skład i możemy powalczyć z każdym.

Czy Pan, jako lider zespołu jest zadowolony ze swojej postawy w Superlidze?

Zawsze trzeba od siebie wymagać więcej. Zdobyłem kilka punktów, ale mogło być lepiej. I mam nadzieję, że tak będzie, a najwyższa forma jeszcze przyjdzie .

Zadeklaruje Pan, że w przyszłym sezonie nadal będzie występował w Alfie?

Za wcześnie na takie dywagacje. Muszą zostać spełnione pewne warunki. Ale na pewno chcę dalej grać w polskiej Superlidze.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialapodlaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto