Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PZL-Świdnik. Najpierw był śmigłowiec Sokół. - Chcielibyśmy uruchomić produkcję śmigłowców bojowych na bazie AW249 - prezes Jacek Libucha

Tomasz Dereszyński
Tomasz Dereszyński
PZL-Świdnik czyli siedem dekad śmigłowców. - Chcielibyśmy uruchomić w Świdniku pełną produkcję śmigłowców bojowych - prezes Jacek Libucha
PZL-Świdnik czyli siedem dekad śmigłowców. - Chcielibyśmy uruchomić w Świdniku pełną produkcję śmigłowców bojowych - prezes Jacek Libucha Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
- W czasach największego zapotrzebowania PZL-Świdnik potrafił produkować blisko 200 śmigłowców rocznie - mówi Jacek Libucha, prezes PZL-Świdnik. Zakład obchodzi w 2021 r. 70-lecie istnienia. Poniżej wywiad z szefem PZL-Świdnik.

PZL-Świdnik to 70 lat tradycji i budowy marki. Jaką rolę pełni dziś fabryka, jakie wartości wnosi do polskiej gospodarki?

Przez te siedem dekad, z pewnością można stwierdzić, że PZL-Świdnik w Polsce stał się synonimem śmigłowca. Historia awiacji to zawsze odważne wizje i wielkie nadzieje. Tak było również w Świdniku. Wszystko zaczęło się od linii montażowej śmigłowca SM-1, potem był okres realizacji własnych pomysłów, który miał swoje wzloty i upadki, ale suma doświadczeń stanowi o realnym know-how, który pozostaje w firmie. W czasach największego zapotrzebowania PZL-Świdnik potrafił produkować blisko 200 śmigłowców rocznie. W dzisiejszych realiach na skalę światową to niewyobrażalna liczba. Równolegle prowadzono prace nad prototypami całkowicie własnych śmigłowców.

Dzisiaj jesteśmy największym dostawcą śmigłowców dla polskiego wojska, jesteśmy jednym z największych płatników podatku w regionie, dajemy pracę blisko trzem tysiącom pracowników, a około tysiąc polskich dostawców z naszego łańcucha dostaw otrzymuje od nas zamówienia, tworząc kolejne miejsca pracy. Jesteśmy jedną z nielicznych firm śmigłowcowych na świecie zdolną do projektowania, rozwoju, kastomizacji, produkcji i serwisowania śmigłowców w całym ich cyklu użytkowania. Dla Polski oznacza to wieloaspektowe korzyści, zwłaszcza że przemysł lotniczy należy do najbardziej innowacyjnych sektorów gospodarki. Tworzymy know-how, rozwijamy technologie i rozbudowujemy krajowy łańcuch dostaw, a są to realne wartości, które wnosimy do gospodarki krajowej. Warto przy tym zauważyć, że PZL-Świdnik dał początek miastu Świdnik – to najprostszy chyba przykład wpływu przemysłu na rozwój infrastruktury, tworzenie miejsc pracy i w końcu dobrobyt..

Programy Perkoz i Kruk są na razie zamrożone, czy PZL-Świdnik jest w dalszym ciągu zainteresowany tymi programami i jak zamierza wykorzystać ten czas aż do odmrożenia tych programów?

Potrzeby Sił Zbrojnych w średnio-okresowej perspektywie są niezmiennie te same - polskie wojsko wkrótce potrzebować będzie nowych śmigłowców wielozadaniowych. Dlatego PZL-Świdnik w dalszym ciągu pracuje nad uruchomieniem nowej linii produkcyjnej dla nowego polskiego śmigłowca wielozadaniowego, który oparty byłby na platformie, jednego z najczęściej wykorzystywanych śmigłowców na świecie, czyli AW139. To sprawdzona platforma, a więc bez ryzyka mogłaby być zaproponowana polskiemu wojsku, z zachowaniem wszystkich wymogów bezpieczeństwa dla kraju. Przykładem podobnego podejścia może być śmigłowiec Boeing MH139 Grey Wolf zbudowany na platformie AW139. Ten wariant śmigłowca wszedł na wyposażenie amerykańskich sił powietrznych i będzie zabezpieczał militarną infrastrukturę krytyczną USA. Amerykanie stworzyli swój śmigłowiec na bazie AW139, dlaczego Polska miałby tego nie powtórzyć. To nowoczesna wielozadaniowa platforma, z którą można zintegrować wszelkiego rodzaju systemy i uzbrojenie, od karabinów maszynowych różnego kalibru po pociski kierowane i niekierowane.

Ponadto, w odpowiedzi na program Kruk chcielibyśmy uruchomić w Świdniku pełną produkcję śmigłowców bojowych, w polskim wariancie na bazie najnowszego śmigłowca AW249. Śmigłowiec ten jest obecnie rozwijany pod nadzorem włoskiego resortu obrony, także na bazie wniosków wyprowadzonych z doświadczeń w walce na świecie. To jednak zupełnie nowa i najnowocześniejsza konstrukcja. Polska została zaproszona do udziału w tym projekcie jako partner, ze wszystkimi korzyściami z tego wypływającymi. Oznacza to, że Polska brałaby udział w najnowszym projekcie, którego celem jest opracowanie śmigłowca uderzeniowego, który pozostanie w awangardzie przez najbliższe dekady. Nie ukrywam, że udział w takim przedsięwzięciu, już od etapu projektowania i wdrożenia do produkcji, byłby marzeniem dla PZL-Świdnik, a dla Polski olbrzymim zastrzykiem technologicznym. Nigdy w Polsce nie braliśmy, jako przemysł, udziału w konstruowaniu śmigłowców bojowych. Tutaj dodatkowo mielibyśmy do czynienia z unikatowymi, najbardziej zaawansowanymi technologiami.

Co istotne, z punktu widzenia wdrożenia i użytkowania, dzięki nowoczesnej konstrukcji, zaawansowanej cyfrowej diagnostyce i prognozowaniu, AW249 będzie niezwykle konkurencyjny pod względem kosztów eksploatacji. Jego otwarta architektura sprzyjać będzie prowadzeniu przyszłych modernizacji, zapewniając szybki i pozbawiony ryzyka potencjał rozwoju z możliwymi modernizacjami oraz modyfikacjami, które znacznie obniżają koszty.

Jeśli Ministerstwo Obrony Narodowej zdecyduje się na udział w tym programie, polski wariant tego śmigłowca byłby produkowany w PZL-Świdnik w partnerstwie ze spółkami Grupy PGZ oraz ITWL, i podobnie jak w przypadku programu śmigłowców wielozadaniowych ze wszystkimi korzyściami dla polskiego przemysłu. Byłyby to polskie śmigłowce, z polskimi komponentami i uzbrojeniem, z możliwością rozwoju i modernizacji według przyszłych wymagań polskiego wojska oraz z prawami do oferowania na międzynarodowych rynkach również w formule G2G.

Nie jesteście sami w przetargach, czym wyróżnia się Wasza propozycja dla Polski?

Nasza oferta bazuje na gotowej infrastrukturze, istniejących, nowoczesnych zakładach, specjalistach, którzy wykorzystują know-how świdnickich zakładów w zakresie projektowania i produkowania śmigłowców. Cała ta infrastruktura już istnieje, wszystko jest w Świdniku i z punku widzenia interesu narodowego, bezpieczeństwa kraju i rozwoju całego przemysłu jest to ogromny zasób, który trzeba dobrze wykorzystać. Potencjału budowanego przez 70 lat Polsce nie wolno porzucać. Ponadto, PZL-Świdnik jest częścią szerszego systemu przemysłowo-wojskowego w Polsce, w którym polskie firmy, instytuty naukowo-badawcze oraz techniczne jednostki Sił Zbrojnych współpracują, aby wspólnie tworzyć, rozwijać i utrzymywać w eksploatacji statki powietrzne. Pełna produkcja nowych śmigłowców z zachowaniem w kraju własności intelektualnej do polskich wersji dwóch nowoczesnych śmigłowców, to propozycja bez precedensu. Dodatkowo, kooperacja w ramach koncernu Leonardo daje naszym wspólnym produktom dostęp do rynków zagranicznych.

Co PZL-Świdnik oferuje w ramach programu Kondor?

Wychodząc naprzeciw wymaganiom sformułowanym do tej pory przez MON w programie Kondor, proponujemy śmigłowiec AW159, wyposażony w najnowocześniejsze systemy zwalczania okrętów. Co ważne, ten śmigłowiec doskonale sprawdza się we wspólnych misjach z AW101, którego cztery egzemplarze Polska zamówiła dla Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Śmigłowce AW101 i AW159 udowadniają swoje zdolności i wzajemną interoperacyjność będąc na wyposażeniu najpotężniejszych marynarek wojennych świata.

AW159 jest wysoce zaawansowanym i mającym olbrzymie zdolności wielozadaniowym śmigłowcem morskim przeznaczonym do zwalczania okrętów podwodnych (ASW), zaprojektowanym i wprowadzonym do służby w XXI wieku, aby zwalczać i pokonywać zagrożenia XXI wieku na morzu i lądzie.

PZL-Świdnik zaangażowany byłby w programie Kondor jako generalny wykonawca oraz realizując część zadań produkcyjnych, zwłaszcza w zakresie struktur lotniczych. Świdnickie zakłady zaangażowane byłyby również w serwis tego śmigłowca na rzecz Marynarki Wojennej. Do programu zaproszone mogłyby być również Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 (WZL-1) z Łodzi z Grupy PGZ.

Z jakim opiniami czy przemyśleniami pracowników spotyka się Pan najczęściej w codziennej pracy, jakie są te codzienne wyzwania takiej firmy jak PZL-Świdnik?

Pracownicy świdnickich zakładów mają niezwykłą świadomość wspaniałego dziedzictwa i 70-letniego doświadczenia w projektowaniu, produkcji i serwisowaniu śmigłowców. To kształtuje postawę załogi, która przejawia się w dążeniu do doskonałości w produkcji. Zapewniam, że razem z pracownikami mamy wspólne marzenie – żeby jak najszybciej uruchomić nowe linie produkcyjne: dla nowego wielozadaniowego śmigłowca, oraz dla śmigłowca uderzeniowego. Obok tego pojawiają się oczywiście pytania o modernizację śmigłowców W-3 Sokół dla polskiego wojska, który jest tzw. „koniem roboczym” naszych sił zbrojnych, a z którego nasi pracownicy są bardzo dumni i darzą go olbrzymim sentymentem.

Śmigłowce Sokół były jednymi z tych, które polskie wojsko przekazało służbą medycznym do walki z pandemią. Czy Sokoły sprostały tym wymaganiom?

Śmigłowce W-3 Sokół posiadają doskonałe zdolności i charakterystyki, które zostały sprawdzone w wojsku, a mówię to również na podstawie własnego doświadczenia w armii. Sokół to klasyczny wielozadaniowiec, więc jego cechy pozwalają mu skutecznie wspierać służby medyczne, czy operować w trudnodostępnych lokalizacjach, np. w terenie zabudowanym lub takich, które wynikają ze specyfiki ukształtowania terenu, tak jak w służbie TOPR, gdzie są bardzo chwalone. Sokoły charakteryzują się stosunkowo niskimi kosztami eksploatacji oraz wytrzymałością, a możliwość serwisu w Polsce – w Świdniku – to dodatkowe mocne strony tego śmigłowca.

Pandemia koronawirusa tylko potwierdziła jak bardzo przydatnymi i uniwersalnymi statkami powietrznymi są śmigłowce - z naszej rodziny produktowej to Sokoły, ale też AW139 czy AW101 odegrały bardzo ważną rolę w walce z pandemią w wielu krajach na całym świecie.

Prezes PZL-Świdnik Jacek Libucha jest absolwentem UMCS w Lublinie, Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu, US Coast Guard Academy w New London oraz US Army Ranger School w Georgii. Jacek Libucha w "wolnych chwilach" jest podróżnikiem. W styczniu 2020 r. jako trzeci w historii Polak zdobył samotnie Biegun Południowy.

PZL-Świdnik obchodzi właśnie 70-lecie. Zakład powstał w 1951 r. w Świdniku położonym niedaleko Lublina. Obecnie PZL-Świdnik należy do włoskiej grupy Leonardo, jednego z wiodących koncernów zbrojeniowych na świecie.

Śmigłowiec AW101 ze Świdnika do Marynarki Wojennej RP

W maju 2021 r. globalna flota śmigłowców AW101 osiągnęła pół miliona godzin nalotu. Obecnie w służbie na całym świecie znajduje się około 200 śmigłowców AW101. Znaczna część struktur lotniczych tego śmigłowca produkowana jest w PZL-Świdnik.

Dla programu śmigłowca AW101, w zakładach PZL-Świdnik, jako centrum kompetencji struktur lotniczych w ramach firmy Leonardo, od początku produkowane są płyty sufitowe, podłoga kabiny pilotów, górne owiewki kadłuba oraz panele podłogi śmigłowca. Następnie w świdnickich zakładach do produkcji wprowadzono konstrukcyjne elementy awioniki, takie jak główny panel instrumentów, skrzynki awioniki, konsole boczne.

Kolejnym dużym komponentem AW101, który został wprowadzony do produkcji w Świdniku, była tylna część kadłuba oraz tylna rampa, najpierw dla programu japońskiego, a następnie dla włoskich sił powietrznych HH-101A CAESAR, a także Norwegii. W 2019 roku wdrożono największy komponent AW101 - tylny kadłub dla włoskiego programu CAESAR, a następnie dla programu polskiego.

Kontrakt na dostawę pierwszych 4 maszyn AW101 dla Marynarki Wojennej RP został podpisany w kwietniu 2019 roku w zakładach PZL-Świdnik. Dostawa śmigłowców planowana jest na 2022 r.

Podpisano również umowę offsetową, której beneficjentem są Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 (WZL-1) w Łodzi, tworzące centrum wsparcia eksploatacji śmigłowców. Drugim beneficjentem kontraktu offsetowego jest Centrum Morskich Technologii Wojskowych Politechniki Gdańskiej. Leonardo ma świadczyć pomoc techniczną przez 10 lat, a PZL-Świdnik jest głównym wykonawcą programu dla Marynarki Wojennej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na swidnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto