Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przybywa uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Coraz ciaśniej w ośrodkach dla cudzoziemców

Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Aleksandra Dunajska-Minkiewicz
Martyna Tochwin/Polska Press
Coraz więcej uchodźców próbuje przekroczyć polsko-białoruską granicę. W pasie granicznym od kilkunastu dni koczuje grupa uciekinierów. Zapełniają się ośrodki dla uchodźców – również w województwie lubelskim. Organizacje społeczne działające na rzecz praw człowieka organizują pomoc i apelują do rządu o działanie.

Wśród imigrantów jest coraz więcej Afgańczyków uciekających z kraju, gdzie władzę przejęli talibowie. Jak poinformowało MSWiA tylko w sierpniu tego roku na polsko-białoruskiej granicy 2 100 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć granicę. - Presja migracyjna jest dostrzegalna głównie na odcinku granicy ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej – poinformowała Anna Michalska, rzeczniczka Komendanta Głównego SG.

Część imigrantów Straż Graniczna kieruje do ośrodków dla cudzoziemców. Jak wynika z danych MSWiA w sierpniu umieszczono w nich 758 osób. W województwie lubelskim są cztery takie placówki – w Bezwoli, Białej Podlaskiej, Łukowie i Kolonii Horbów. - Już otrzymujemy sygnały, że ośrodki są przepełnione, że wstawiają do nich piętrowe łóżka – mówi Anna Dąbrowska, prezeska lubelskiej Fundacji Homo Faber. - Trwają też prace nad zmianą przepisów jeśli chodzi o limity miejsc w ośrodkach – dodaje Marta Borucka z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Obecnie w ośrodkach muszą być 4 metry kwadratowe na osobę, ma się to zmniejszyć do 2 mkw.

Pytaliśmy o sytuację w samych ośrodkach – wszędzie odsyłano nas do rzecznika prasowego Urzędu ds. Cudzoziemców. Ten jest na urlopie, pytania przesłaliśmy mailem do UDSC, czekamy na odpowiedź.

Komendant Główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasz Praga, w odpowiedzi na pytania zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich Hanny Machińskiej poinformował w czwartek (19 sierpnia), że „SG podjęła działania w celu zwiększenia ilości miejsc w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców”. Dodał, że nowe ośrodki uruchomiono w Białej Podlaskiej i Czerwonym Borze. Rzeczniczka SG Anna Michalska precyzowała, że w przypadku Białej Podlaskiej istniejący tam ośrodek otwarty został przekształcony w strzeżony czyli zamknięty.

Potrzebna pomoc

Od kilkunastu dni w pasie granicznym między Polską a Białorusią w Usnarzu Górnym (podlaskie) pod gołym niebem koczuje grupa uciekinierów.

- Są tam 32 osoby, wszystkie uciekły z Afganistanu. Są wśród nich kobiety, w tym 15-letnia dziewczynka, oraz osoby chore. Od 24 godzin uchodźcy nic nie jedli ani nie pili. Na granicy są przetrzymywani już od 11 dni, a w podróży są od 25 – informowała w czwartek Fundacja Ocalenie, której przedstawiciele pojechali na granicę żeby przekazać uchodźcom m.in. wodę, jedzenie i śpiwory.

Polska Straż Graniczna nie chce ich wpuścić do Polski tłumacząc, że znajdują się na terenie Białorusi. O uwolnienie cudzoziemców apelowały wczoraj organizacje pozarządowe. - Nasi prawnicy oceniają, że oni są w pasie ziemi niczyjej. Proszą o azyl, a SG nie ma prawa odmawiać, powinna ich skierować do ośrodka recepcyjnego – tłumaczy Marta Borucka.

Akcję pomocy dla osób desperacko próbujących przekroczyć granicę naszego kraju organizuje konsorcjum 10 organizacji zajmujących się wsparciem imigrantów i uchodźców. Należy do niego m.in. lubelskie Stowarzyszenie Homo Faber.

- Na organizację i przeprowadzenie pierwszej pomocy (rozłożonej w okresie najbliższych 2-3 miesięcy) potrzebujemy 80 tys. zł – poinformowała Marta Sienkiewicz, dyrektorka Biura Stowarzyszenia Homo Faber.

Pieniądze mają być przeznaczone m.in. na pracę prawników, zapewnienie tłumaczy, dojazd do uchodźców czy kampanię informacyjną skierowaną do mieszkańców przygranicznych miejscowości.

Zbiórkę można wesprzeć poprzez Facebooka albo przekazać dowolną kwotę na konto 93 1940 1076 3069 8598 0000 0000 (z dopiskiem „Pomoc prawna dla uchodźców").

Zakładnicy Łukaszenki?

Zdaniem polskiego rządu problem na granicy i większy napływ uchodźców jest sztucznie wywoływany przez reżim Aleksandra Łukaszenki.

Prof. Marek Pietraś, kierownik Katedry Stosunków Międzynarodowych UMCS, ocenia że to możliwy scenariusz, a Łukaszenka może ściągać na Białoruś Afgańczyków obiecując im wsparcie w przedostaniu się do Europy Zachodniej.

- To może być element cynicznej gry politycznej Białorusi a migranci mogą być instrumentem nacisku na Polskę. Białoruś chce pokazać decydentom w Polsce: „mamy oręż, którym możemy odpowiedzieć, jeśli będziecie wspierali opozycję” - ocenia prof. Pietraś. – Wykorzystywanie migrantów jako formy nacisku nie jest rzeczą nową. Pamiętajmy co w latach 2014-15 robiła Turcja, wywierając presję na UE. Dziś Unia płaci Turcji potężne sumy za hamowanie migracji z Syrii – dodaje ekspert.

Przedstawiciele organizacji pozarządowych podkreślają jednak, że niezależnie od tego jak i dzięki komu uciekinierzy trafili na granicę, prawdopodobnie nieświadomie stali się zakładnikami i należy im pomóc. Tymczasem przedstawiciele rządu jak mantrę powtarzają, że nie ugną się pod białoruską presją. W komunikatach MSWiA przewija się zdanie, że „priorytetem rządu jest bezpieczeństwo polskich obywateli”, resort chwali się też, że już 100 km granicy zabezpieczono ogrodzeniem z drutu kolczastego, a w planach jest kolejne 50 km.

- Jesteśmy zakładnikiem naszej wcześniejszej postawy wobec procesów migracyjnych, kiedy w latach 2014-15 nie okazywaliśmy solidarności ze społecznością międzynarodową. Stworzyliśmy wtedy wizerunek państwa, które opiera się presji migracyjnej. Tyle że teraz sytuacja w Afganistanie uzasadnia traktowanie uciekinierów z tego kraju jako uchodźców. A nieprzyjęcie takich ludzi jest sprzeczne ze europejskimi standardami i zasadami humanitaryzmu - podkreśla prof. Marek Pietraś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przybywa uchodźców na polsko-białoruskiej granicy. Coraz ciaśniej w ośrodkach dla cudzoziemców - Kurier Lubelski

Wróć na lubelskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto