Pożar wybuchł w nocy z czwartku na piątek. Strażacy wynieśli z ruin drewnianego domu 7 ciał, w tym - jak podawano - zwłoki 2- i 3-letniego chłopca.
- Po ugaszeniu ognia dokonano oględzin zwłok i miejsca ich ujawnienia - mówiła Beata Syn-Jankowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Na 2 stycznia 2012 r zaplanowano sekcje zwłok.
Podczas poniedziałkowej sekcji zwłok okazało się, że jedno z ciał dzieci należy nie do 2-letniego chłopca, ale do 4-letniej dziewczynki. Jeszcze raz przeszukano więc pogorzelisko. Okazało się, że w zgliszczach było kolejne - ósme już ciało. Prawdopodobnie jednego z chłopców. Ostatecznie wyjaśni to jednak sekcja zwłok.
Nieoficjalnie mówi się, że podczas pożaru w domu przy Nowej mogła przebywać kobieta bez stałego miejsca zamieszkania z czteroletnią córeczką.
Śledztwo w tej sprawie trwa.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
