Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobicie 16-letniego chłopaka wsiadającego do autobusu. Są już prokuratorskie zarzuty

Bogdan Nowak
Bogdan Nowak
Widać jak dwudziestolatek kopie 16-latka w brzuch. Zadał mu także inne ciosy
Widać jak dwudziestolatek kopie 16-latka w brzuch. Zadał mu także inne ciosy kadr filmu, który pomógł zidentyfikować sprawcę
Na filmie widać, że młody, 20-letni człowiek jest bardzo agresywny. Atakuje chłopca wsiadającego do autobusu na jednym z zamojskich przystanków. Zadaje mu ciosy odchodzi, wraca… znów uderza. Nie tylko. Także mu grozi i kradnie słuchawki. Nagranie z tej brutalnej napaści od pewnego czasu krąży w internecie. To dzięki niemu napastnik został przez policję namierzony i zatrzymany. I usłyszał prokuratorskie zarzuty.

Chodzi o głośne w Zamościu zdarzenie do którego doszło w połowie lutego. Na przystanku przy ul. Peowiaków (osiedle Planty) w tym mieście, młody mężczyzna zaatakował 16-letniego chłopaka oczekującego na wejście do autobusu.

Kopał go i uderzał w głowę. Nikt na to nie reagował, nikt nie zgłosił tego na policję.

„Czeczen” i jego wyczyny

Jednak (na szczęście) agresywne zachowanie mężczyzny zarejestrował jeden ze świadków. Sprawca został dzięki niemu namierzony przez zamojskich funkcjonariuszy.

- Napastnikiem był 20-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego – mówi asp. sztab. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy KMP w Zamościu. - Przesłuchano w tej sprawie świadków, wykonano też inne czynności. Ważną rolę spełnił także film, który był dostępny w internecie. Sprawca został we wtorek (7 marca) zatrzymany.

Prokuratura Rejonowa w Zamościu przedstawiła mu w środę trzy zarzuty: kradzieży zuchwałej (chodzi o słuchawki warte ponad 700 zł), gróźb kierowanych wobec pokrzywdzonego i naruszenia jego nietykalności cielesnej. Sąd zastosował wobec napastnika trzymiesięczny areszt. Teraz grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Internauci rozszyfrowali, że napastnik ma ksywę „Czeczen”. Wiadomo także, że ma na swoim koncie inne przewinienia.

Nikt nie reaguje

Film nagrany na zamojskim przystanku udostępnił na swoim facebookowym profilu Rafał Zwolak, jeden z zamojskich radnych miejskich (pod tym postem pojawiło się mnóstwo komentarzy). Pisał, że trzeba przeciwstawić się takiemu agresywnemu zachowaniu. Jest to ważne także w kontekście innych, tragicznych wydarzeń.

Chodzi o pobicie 16-letniego Eryka przez grupę nastolatków na zamojskich Plantach (tę słynną sprawę opisywaliśmy wielokrotnie). Zadano mu wiele ciosów. Eryk zmarł. Do tego zabójstwa radny Zwolak także nawiązywał.

„Peowiaków, centrum Zamościa. Ktoś nagrywa film ale boi się reagować jak większość. Agresja rodzi agresję? Tak nie można” – przestrzegał radny Zwolak w swoim wpisie z 1 marca. „Trzeba przeciwstawiać się takiemu zachowaniu. Tutaj na takie zachowanie nikt nie reaguje (…). Gdyby ktoś to zrobił, 16-letni chłopak z wczorajszego pobicia na Plantach mógłby żyć”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pobicie 16-letniego chłopaka wsiadającego do autobusu. Są już prokuratorskie zarzuty - Zamość Nasze Miasto

Wróć na bialapodlaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto