Do zdarzenia doszło w środę, 29 maja po południu w Parczewie.
- Do budynku komendy zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że z placu zabaw została skradziona hulajnoga należąca do jej syna. 9-latek na chwilę oddalił się z placu zabaw, a kiedy wrócił hulajnogi już nie było. Zgłaszająca przekazała też, że sprawca mógł poruszać się małym samochodem osobowym koloru zielonego. Na miejsce pojechali policjanci, którzy na jednej z posesji gminy Parczew zauważyli auto, które pokrywało się z opisem. Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się trafne. W mieszkaniu 43–latka znajdował się poszukiwany jednoślad - relacjonuje parczewska komenda policji.
Ukochana hulajnoga wróciła do swojego małego właściciela. 9-latek nie krył zadowolenia z odzyskania swojej własności, za co wraz z rodzicami podziękował policjantom.
- Wartość skradzionego mienia wyniosła 400 zł., wobec czego mieszkaniec gminy Parczew za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem -zapowiada policja.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?