Takie deklaracje padły podczas rozmów, które przeprowadzono w czwartek, 2 września w Chełmie z udziałem wojewody lubelskiego, starosty chełmskiego, lubelskiego kuratora oświaty, wójta gminy Dubienka, nauczycieli i dyrektor LO w Dubience oraz uczniami i rodzicami, którzy protestowali przeciwko likwidacji tej placówki. Tym samym konflikt został ostatecznie zażegnany.
- Moja obecność dzisiaj to próba znalezienia rozwiązania tego problemu. Ustabilizowała się sytuacja kadrowa, jest dyrektor, który pełni obowiązki. Po pierwsze nie było problemu zamknięcia liceum, natomiast powstał do rozwiązania problem oddziału pierwszej klasy. Przyjęliśmy następujący scenariusz, że w piątek pani dyrektor nawiąże kontakt z osobami, które w wyniku postępowania rekrutacyjnego zostały zakwalifikowane do przyjęcia do tej szkoły. Dotyczy to 12 osób. Mają one możliwość powrotu. Jeżeli potwierdzą, wtedy już od poniedziałku, najpóźniej od wtorku pierwsza klasa powinna rozpocząć normalne zajęcia – powiedział po spotkaniu Lech Sprawka wojewoda lubelski.
Jak podkreśliła Teresa Misiuk lubelski kurator oświaty proces likwidacji LO w Dunience w ogóle nie został tak naprawdę rozpoczęty. Wobec tego zagrożenia dla uczniów w klasach drugich i trzecich w liceum absolutnie nie było.
- Pierwsza klasa z punktu widzenia formalno-prawnego oczywiście powstać powinna. Mam nadzieję, że ona rzeczywiście zafunkcjonuje, że uczniowie zechcą naukę w tej pierwszej klasie w liceum w Dubience rozpocząć - powiedziałaTeresa Misiuk lubelski kurator oświaty .
Starosta chełmski Piotr Deniszczuk zapewnił, że wszystkie roczniki, które rozpoczęły naukę, ukończą ją w LO w Dubience. Aktualnie uczy się tutaj 52 uczniów. Dyrektorem liceum w tym roku szkolnym będzie dotychczasowa dyrektor Kazimiera Ciupa.
- Wojewoda zadeklarował również, że będzie uczestniczył w mediacjach i powrócimy do pierwotnej koncepcji, jaką powiat próbował wypracować. Dotyczy to współpracy gminy, starostwa i szkoły, aby spróbować zorganizować tę placówkę jako Zespół Szkół w Dubience, obejmującego szkołę podstawową i liceum, bo znajdują się one w jednym budynku. Będziemy się starali, aby to doszło do skutku - powiedział starosta Piotr Deniszczuk.
W tym roku dokumenty do klas pierwszych LO w Dubience złożyło 12 uczniów. Kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego ich rodzice dowiedzieli się, że pierwszej klasy jednak nie będzie, gdyż jest za mało osób do jej utworzenia. W związku z tym rodzice i uczniowie w poniedziałek rozpoczęli protest w siedzibie chełmskiego starostwa do którego włączyli się członkowie AgroUnii oraz Piotr Ikonowicz. Konflikt ostatecznie został zażegnany w czwartek. Teraz decyzja należy do uczniów i rodziców, czy zdecydują się na powrót do LO w Dubince, bo tylko wtedy może zostać utworzona pierwsza klasa.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?