Na początku maja br. do bialskiej komendy zgłosił się mieszkaniec miasta, informując o uszkodzeniu jego samochodu.
- Z relacji zgłaszającego wynikało, że samochód zaparkował przy ul. Pocztowej. Następnego dnia zobaczył, że samochód jest uszkodzony. Miał wgniecioną karoserię jak też zbity klosz kierunkowskazu. Pokrzywdzony był pewien, że samochód wcześniej nie posiadał takich uszkodzeń, powstałe straty szacując na kwotę około tysiąca złotych.
Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Funkcjonariusze ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o udział w sprawie. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec miasta. Jego poczynania uwiecznił zapis miejskiego monitoringu - relacjonuje rzeczniczka bialskiej komendy policji.
Mężczyzna szybko został odnaleziony przez funkcjonariuszy i zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. W środę 19-latek usłyszał zarzut i przyznał się do winy.
- Swoje zachowanie tłumaczył wypitym tego wieczora alkoholem. O dalszym losie wandala zadecyduje sąd. Przestępstwo uszkodzenia mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności - mówi policja.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?