Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na terenie gminy Drelów. Całkowitemu spaleniu uległa drewniana stodoła oraz składowane w niej bele siana. Straty oszacowano na kwotę 7 tysięcy złotych.
- Dodatkowym zagrożeniem był fakt, że w bliskim sąsiedztwie budynku, który uległ spaleniu, znajdowały się również inne zabudowania narażone na zniszczenie. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że przyczyną zdarzenia było podpalenie. Ich działania doprowadziły do ustalenia personaliów mężczyzny podejrzanego o udział w sprawie. Okazało się, że jest to 20-letni mieszkaniec tej samej gminy. Młodzieniec został zatrzymany - poinformowała komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Mundurowi ustalili, że nie jest to jedyny czyn na jego koncie. Mężczyzna podejrzany jest także o podpalenie trawy na terenie tej samej gminy.
- 20-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut. Odpowiadał będzie za umyślne sprowadzenie zdarzenia zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach - dodaje Salczyńska-Pyrchla.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?