Biała Podlaska: 56-latek odpowie za kradzież 60 drzew

We wtorek (7 kwietnia) bialscy mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży kilkunastu drzew na szkodę Urzędu Miasta. Miało do niej dojść na terenie kompleksu leśnego w gminie Biała Podlaska w marcu tego roku. Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu niezwłocznie zajęli się sprawą i ustalili personalia osoby odpowiedzialnej za wyrąb.

Mundurowi dotarli do miejsca zamieszkania związanego ze sprawą 56-latka, gdy mężczyzna rozładowywał drzewo. Mieszkaniec gminy Biała podlaska przedstawił policjantom dokumenty potwierdzające, że pozyskał drzewo legalnie, jednak funkcjonariusze podczas prowadzonych czynności ustalili, że tylko część ze znajdującego się na posesji drzewa została kupiona.

Policjanci zatrzymali 56-latka do wyjaśnienia. Podczas rozmowy z mundurowymi przyznał, że dokonał zakupu by uniknąć odpowiedzialności , gdy tylko dowiedział się o tym, że trwa śledztwo w sprawie kradzieży. Okazało się, że na wskazanej działce do kradzieży drzew dochodziło od początku 2017 roku, a łącznie sprawca ukradł 60 drzew. Straty na szkodę Urzędu Miasta oszacowano wstępnie na ponad 2 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy, niebawem odpowie za swój czyn przed sądem. Może grozić mu nawet 5 lat więzienia.