19-latek z Janowa Podlaskiego wpadł z mefedronem i zakazem prowadzenia

We wtorek (11 lutego) bialscy mundurowi na ul. Łomaskiej niedaleko lotniska zatrzymali do kontroli osobowego fiata prowadzonego przez 19-latka z Janowa Podlaskiego. Wraz z nim w aucie znajdowała się trójka pasażerów, a nerwowe zachowanie młodzieńca w trakcie kontroli wzbudziło podejrzenia policji. Dodatkowo w jego portfelu znajdował się strunowy woreczek z krystalicznym proszkiem.

W związku ze znaleziskiem funkcjonariusze zdecydowali się na użycie służbowego psa, który wskazał miejsca prawdopodobnego ukrycia narkotyków. Policjanci znaleźli w nich kolejne woreczki i zatrzymali je do badań, które wykazały, że jest to mefedron. Łączna ilość zatrzymana przez bialskich mundurowych wystarczyłaby na ponad 80 porcji narkotyku.

Po zatrzymaniu nastolatka wyszło na jaw, że ma on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. W środę usłyszał zarzuty, a niebawem za popełnione czyny stanie przed sądem. Może mu grozić nawet 5 lat więzienia.