Pod siedzeniem i w bagażniku - tak podróżowały cenne papugi w samochodzie 56-latka z Ukrainy. Mężczyzna zatrzymany w Korczowej w nocy z niedzieli na poniedziałek usiłował wywieźć ptaki z Polski bez odpowiednich zezwoleń.
Papugi trafiły w poniedziałek do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu. Mimo, że w skodzie Ukraińca podróżowały w małych klatkach schowanych w torbach podróżnych, ich stan zdrowia jest bardzo dobry: - Prawdopodobnie ich podróż nie trwała długo - podejrzewa Łukasz Sułowski, wicedyrektor zamojskiego zoo.
Ptaki przechodzą teraz kwarantannę. Za miesiąc będzie można je podziwiać na ekspozycji.
Amazonki pąsowe i kakadu ognistoczube to gatunki chronione. Szczególnie cenny jest drugi z gatunków. Wartość rynkowa dwóch kakadu, które trafiły do Zamościa to około 30 tys. zł.: - Znamy przypadki kradzieży cennych gatunków z ogrodów zoologicznych dlatego zmieniliśmy ustawienie kamer monitoringu. To zapewni bezpieczeństwo papugom - mówi zastępca dyrektora zoo.
Zamojski ogród zoologiczny jest od poniedziałku jedynym w Polsce w którym mieszkają rzadkie kakadu ognistoczube.
56-letni Ukrainiec, który przewoził ptaki tłumaczył, że świadczył jedynie usługę transportową - został poproszony o przewóz papug przez granicę przez znajomego. Mężczyzna naruszył przepisy ustawy o ochronie przyrody. Za nielegalny przewóz przez granicę zwierząt objętych ochroną grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
W Zamojskim Ogrodzie Zoologicznym działa specjalny ośrodek kwarantannowania dla zwierząt nielegalnie przewożonych przez granicę. W ostatnich z przejść granicznych na Podkarpaciu trafiły tu m.in. żółwie, papugi, raki czy pijawki.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
