18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Referendum w Krośnicach już 15 grudnia

Malwina Gadawa
Referendum w Krośnicach. Wójt gminy Krośnice Mirosław Drobina uważa, że referendum to skutek złych emocji i walki politycznej
Referendum w Krośnicach. Wójt gminy Krośnice Mirosław Drobina uważa, że referendum to skutek złych emocji i walki politycznej Urząd Gminy w Krośnicach
Referendum w Krośnicach. W piątek 15 grudnia mieszkańcy gminy zadecydują, czy odwołać z urzędu wójta Mirosława Drobinę. Sprawdź, jakie zarzuty wobec niego mają inicjatorzy głosowania.

Referendum w Krośnicach. Im bliżej samorządowych wyborów, tym sytuacja polityczna w regionie robi się coraz bardziej gorąca. Po referendum w Żórawinie przyszedł czas na Krośnice. Mieszkańcy zadecydują w referendum 15 grudnia, czy odwołać wójta Mirosława Drobinę.

Inicjatorami akcji jest Krośnickie Stowarzyszenie Samorządowe. Za przeprowadzeniem referendum zebrano prawie dwa tysiące głosów. Jako powody jego organizacji inicjatorzy w uzasadnieniu pisali, że: wójt przekazał wszystkie kompetencje, upoważnienia i możliwości działań sekretarzowi gminy, przez co zmarginalizował urząd wójta. Zarzucają mu także, że nie rozmawia z mieszkańcami i zignorował ich protest w sprawie planowej inwestycji pod Policami (miała tam powstać biogazownia). Inicjatorzy referendum zarzucają również wójtowi, że jego spory przekładają się także na jakość życia w gminie.

Wójt Mirosław Drobina odpiera wszystkie zarzuty. - Argumenty mające uzasadnić tę inicjatywę ciężko uznać za racjonalne wobec wszystkiego, co udało się zrobić w ciągu ostatniej dekady. Gmina została przebudowana dzięki pieniądzom unijnym i kredytom - mówi Drobina.

Dodaje, że według niego referendum to po prostu walka o władzę. Wójt Krośnic uważa także, że zamieszanie wokół samobójczej śmierci radnej Małgorzaty Powszek (PiS) mogło się przyczynić do aktualnej sytuacji politycznej w gminie. - Emocje najczęściej są złym doradcą i w tym przypadku nieprawdziwe zarzuty formułowane przez inicjatorów referendum, dotyczące rzekomej spalarni śmieci, wywołały nerwy mieszkańców, na które nałożyła się śmierć radnej Powszek. Na to nikt nie miał wpływu, ale wykorzystywanie faktu śmierci przez część środowisk politycznych, w tym liderów lokalnych struktur PO i PiS, wywołało złe emocje, których pokłosiem jest inicjatywa w sprawie referendum - uważa wójt.

Referendum w sprawie od-wołania wójta Mirosława Drobiny odbędzie się 15 grudnia. Żeby skutecznie go odwołać, do urn musi pójść ponad 2000 mieszkańców gminy, którzy mają prawo do głosowania. Więcej niż połowa musi oddać głos za odwołaniem włodarza.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na milicz.naszemiasto.pl Nasze Miasto