Do zdarzenia doszło w miniony czwartek na polsko-białoruskiej granicy w Sławatyczach. - Kontrabanda miała wjechać do Polski ukryta w dachu i ścianach części ładunkowej ciężarówki na białoruskich numerach rejestracyjnych – mówi Marzena Siemieniuk, rzecznik Izby Celnej w Białej Podlaskiej. Celnicy postanowili jednak skontrolować jadącą „na pusto” ciężarówkę. - Trwająca kilka godzin rewizja dała wynik w postaci 15 tysięcy paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy – dodaje.
54-letni kierowca zapewniał celników, że o nielegalnym towarze nic nie wiedział. - Samochód miał rzekomo należeć do jego znajomego – przyznaje Siemieniuk. Celnicy zatrzymali przerobioną na potrzeby przemytu ciężarówkę. Na poczet przyszłej kary grzywny Białorusin wpłacił 650 zł. Postępowanie w sprawie prowadzi Urząd Celny w Białej Podlaskiej.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
