Nektarniki - samiec i dwie samiczki od tygodnia fruwają w motylarni zamojskiego zoo. Klatki z ptakami wisiały wewnątrz pomieszczenia już od kilku tygodni, ale ciężko było je dostrzec przez gęste oczka siatki. Było to jednak niezbędne by bez stresu poznały otoczenie i przeszły kwarantannę.
- Ptaki czują się doskonale. Regularnie wracają do swoich klatek napić się specjalnego nektaru, który sprowadziliśmy aż z Holandii. Polują ochoczo także na pająki i muszki, stąd porozkładane w niektórych miejscach w motylarni plastry owoców, które wabią nie tylko motyle - informuje Łukasz Sułowski.
Maleńkie nektarniki fioletowe to pochodzący z Afryki odpowiednik południowoamerykańskich kolibrów.
- Zapraszamy do zoo i jednocześnie prosimy o nie robienie zdjęć z włączoną lampą błyskową naszym nowym klejnocikom - apeluje Suławski.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?