Rumun przyleciał do Warszawy lotem z Brazylii. W jego torbie celnicy znaleźli cztery, metalowe koła pasowe (używane w konstrukcjach przekładni napędowych). Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić celnikom, czym one są. Stwierdził, że są to najprawdopodobniej "ciężarki do ćwiczeń".
Podejrzane odpowiedzi mężczyzny spowodowały, że celnicy postanowili prześwietlić koła urządzeniem RTG. Okazało się, że coś w nich ukryto. Celnicy rozcięli koła szlifierką kątową i dłutem. Wewnątrz znaleźli biały proszek, który po testach okazał się kokainą.
Czytaj także: Ursynów: Narkotyki schował w... temperówce. Grożą mu nawet 3 lata za kratkami
Z czterech kół celnicy wydobyli 3,1 kg narkotyku. Wartość czarnorynkowa tej ilości kokainy szacowana jest na ponad 620 tys. złotych.
Narkotyki przekazano do Centralnego Biura Śledczego. Mężczyźnie za próbę przemytu grozi do 5 lat więzienia.
_Źródło:
Służba Celna_
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?