Na Lubelszczyźnie dzieci biedne, za to szczupłe

- Nadwaga i otyłość to w Polsce coraz większy problem - mówi Zbigniew Kułaga, koordynator projektu OLAF, w ramach którego przeprowadzano badania. - Do tej pory panowało przekonanie, że występują one u nas zdecydowanie rzadziej niż w krajach zachodnich. Te badania pokazują, że to mit.

U 18,6 proc. przebadanych chłopców oraz u 14,5 proc. dziewczynek naukowcy stwierdzili nadwagę lub otyłość. Średnia województwa lubelskiego (chłopcy i dziewczynki razem) to 14,1 proc. Należymy do "najszczuplejszych" województw.

Mazowieckie, które zajmuje w tym rankingu pierwsze miejsce, ma średnią 18,9 proc.

- Ta różnica jest istotna - mówi Kułaga. - Jednak zważywszy na to, że w badaniach uwzględniliśmy również stopę życiową rodzin, z których pochodziły dzieci, łatwo ją wytłumaczyć.

Okazało się, że ma ona bezpośredni związek m.in. z ilością dzieci w rodzinie, jej dochodami, tym, czy dzieci chodzą do szkoły pieszo, czy są dowożone. - Jeśli mieszkańcy regionu staną się zamożniejsi, to wzorem bogatszych województw mogą mieć problem z nadwagą i otyłością - uważa Kułaga. - Możliwy jest jednak również inny scenariusz. Bogacąc się postawią jednocześnie na zdrowy styl życia.

Szczegóły projektu OLAF

* Co to jest OLAF?

Projekt prowadzony przez Instytut "Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka" w Warszawie. Realizację rozpoczęto w lipcu 2007 r. Badania dzieci i młodzieży trwały do listopada 2009 r. Na Lubelszczyźnie uczestniczyło w nich 1147 uczniów z 25 szkół. W Lublinie badano uczniów Gimnazjum nr 19.

* Odsetek przebadanych dzieci, u których wystąpiła nadwaga i otyłość (wg województw)

Najmniejszy: świętokrzyskie - 12,6 proc., małopolskie - 13,5 proc., lubelskie - 14, 1 proc., podkarpackie - 14,3 proc.

Największy: mazowieckie - 18,9 proc., lubuskie - 17,9 proc., dolnośląskie - 17,7 proc., kujawsko-pomorskie - 17,6 proc.